Podcast o psach i podcast o kotach
Nie nie, ten blog nie stał się profilem dla psiarzy i kociarzy. Chociaż… To jest o tym, jak powstał podcast o psach i podcast o kotach.
💬 Opowiem Ci historię.
LATO
Siedzę w górach, letnie słonko świeci, dzwoni telefon.
A tu Marek, czyli Pan Hau Hau, opowiada, że on kocha swojego psa, zajmuje się tym, co nazywamy #psiesprawy. Od razu złapaliśmy kontakt. A to, że on z Wielkopolski, a ja ze stolicy #WLKP. , a to że biegacze i nieziemskie gaduły. Decyzja: będę Markowi edytować podcast.
Niesamowitą radość sprawia mi to, że edytując podcasty uczę się. Fajnie jest zdobywać wiedzę od pasjonatów.
Marek wie, że mam lekkiego kota na punkcie psa rasy berneński pies pasterski i w podcastach przemyca dla mnie rady. Wie, że bernenczyk zagości w moim domu. Na pewno.
ZIMA
Dostaję pytanie od przemiłej damy o edycję podcastu. Okazuje się, że tym razem odezwała się do mnie kociara. Miłośnicy miałczących puchatych kulek rozsiewają podobną aurę jak ich pupile. Podcasterka wykonuje pracę catsitter, czyli jest kocią nianią.
Od razu lubię takiego człowieka.
Słucham i zachwycam się uwagą, którą podcasterka poświęca wychowaniu kota. Opowiada o swojej pracy, poświęca kotom dużo czasu, przekazuje wiedzę. To bardzo cenię u podcasterów. Profesjonalizm w różnorodnych zawodach i jednocześnie ludzkie podejście. A do tego radość z dzielenia się wiedzą. Wg mnie to najlepszy #marketing.
W mojej rodzinie są kociarze i kociary. Uśmiecham się, gdy słyszę opowieści o tym, jak podczas spływu kajakowego do rodziny dołączyła kotka Dymka. A potem jak się obrażała, bo jej nie wychodziły plany ataku na czyjąś nogę.
Podcasty są świetną opcją do przedstawienia światu swojego punktu widzenia.
I do dopełnienia tego, co piszesz, wrzucasz na instastories, opowiadasz innym. Bo podcast jest #evergreen. I jest tylko Twój.
Moja podcastowa menażeria czeka 😅
Zapraszam miłośników papug, szynszyli, ryb akwariowych, świnek morskich, chomików i królików 🙂
Chcesz zrobić podcast? Potrzebujesz pomocy? Zobacz, jak Ci mogę pomóc!