Kurs podcastu przez mail – newsletter
W marcu pomogłem uruchomić 4 podcasty dla przedsiębiorstw. Widzę falę podcastów firmowych. Słucham nowych. Zauważam, że wiele z nich jest robionych na siłę. Dlatego zrobiłem kurs podcastu przez mail. Z instrukcją.
Dlaczego podcasty firmowe są słabe?
Bo moda, a nie dostarczenie wartości.
Bo wszyscy robią, ale niekoniecznie wiedzą jak. Bo chcę być jak tamten podcaster.
Autorzy odpływają, mówią o wszystkim, czyli o niczym. Brną w myśl której nie umieją wyjaśnić.
Byleby było kontrowersyjnie i głośno. Nagrywają na hura, zamiast spisać na kartce myśli.
W rezultacie kolejne odcinki są festiwalem samouwielbienia, płynięciem w kosmos lub ultrasprzedażową audycją,
która mówi tylko: kup pan cegłę.
To nie zadziała. Po prostu.
Paweł Tkaczyk mówił o marketingu firm, zmierzającym w stronę wydawnictw.
Łukasz Kosuniak w ostatnim odcinku podcastu podkreśla planowanie treści, także podcastowych.
👉 A planowanie treści nie wyklucza spontaniczności, radości. Dodaje możliwości niż je ujmuje.
W ten sposób dbasz o czas swoich słuchaczy. A po jakimś czasie to wraca w postaci nieoczekiwanej: zapytań, zleceń, ktoś kogoś znał. Drzwi się otwierają i nie jesteś człowiekiem znikąd.
Na początku roku uruchomiłem mailing podcastowy, w którym dzielę się doświadczeniem z tworzenia podcastów biznesowych dla marek i firm. Co czwartek nowy mail. Na pokładzie mailingu mamy 100 osób. Nie jestem najlepszy, bo wierzę w progres, a nie perfekcję.
Ale staram się oddać światu to, co otrzymałem, gdy sam zaczynałem podcastowanie.
Spotkałem z 30 podcasterów, którzy za uśmiech dali mi złote rady.
Najważniejszą było, aby przemyśleć to, co chcesz nagrać. Dlatego w newsletterze #podcastuje oddaję wiedzę podcastową, którą zdobyłem
Zero słabej treści, mail przygotowuję kilka dni. Dzielimy się wiedzą
Zapraszam!