Dariusz Bugalski: radiowcy w podcastach
Idę biegać. W słuchawkach podcast K3 – Dariusz Bugalski. To kolejny wspaniały radiowiec, który odpalił #podcasty.
Dariusz Bugalski pochodzi z Trójki, z radia, na którym się wychowałem. Od trójkowych radiowców uczyłem się mówienia. Podobno umiem mówić, a głos mam radiowy. W połączeniu z miłością do mówienia sprawia to, że po prostu kocham i radio i podcasty. Jako że do radia obecnie mam stosunek, że tak powiem, ostrożny… (wstrętna polityka)… To podcasty są dla mnie miłością. A Bugalski to mistrz.
Dariusz Bugalski: mistrz mikrofonu
Tworzy, rozmawia. Zaczyna od powitania i ja wsiąkam. Gdy pracował w Trójce, uwielbiałem jego „Klub Trójki”. Gentleman, który rozmawia z ciekawymi osobami. Człowiek, który chce się dowiedzieć i wczuwa się w słuchacza. Zadaje pytania, które ja chciałbym zadać.
Polityka weszła do Trójki. Mojej Trójki nie ma. Czasem bierze mnie złość, czasem rozpacz, że mojego radia już nie ma.
I Bugalski odpala podcast. K3. Bo K2 to trudna góra. A K3 to już życie. Rozmawia, opowiada, dzieli się wiedzą i tworzy nastrój.
Podoba mi się głos Bugalskiego. Treści, nastrój, szacunek do słuchacza, gości. Mówi i czaruje. Uwielbiam.
Wciąż zastanawiam się, czy radiowiec, tworzący podcasty, robi podcasty, czy dalej radio?
Czuję i słyszę różnicę między moim stylem tworzenia podcastu i tym, jak robi to mistrz Bugalski.
Nie mam tak genialnej umiejętności rozmowy ze słuchaczem, nie umiem tak głęboko wnikać w temat.
Dodatkowo, tworzę podcasty tematyczne, więc spektrum tematów jest zawężone. I nie mam doświadczenia 20 lat za mikrofonem. To przede mną.
I odbiorcy są inni. W IT liczy się konkret, energia, tempo.
Bugalski jest o tyle genialny, że może opowiadać o skrobaniu pyrek, a ja będę słuchać.
Od Bugalskiego uczę się umiejętności rozmowy, pracy głosem i sztuki rozmowy.
Sposób mówienia i rozmawiania biorę do swoich podcastów. Odpowiednio dopytywany gość otwiera się. Nie mówię o uczuciach, a o dotarciu do sedna.
Ciekawe, że mogę zuchwale rzucić stwierdzenie, że montaż zrobiłbym inaczej. Bo słyszę potknięcia.
Może po biegu dowiem się, czy radiowiec w podcastach robi radio czy już podcasty.